Niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę że pranie to jedna z czynności która jest najmniej przyjazne środowisku. Zaczynając od szkodliwej i nie biodegradowalne chemii zawartej w proszkach do prania, kończąc na pochłaniających ogromne ilości wody oraz energii elektrycznej pralkach. Mimo coraz to nowszych technologii oraz trybach „Eko”, pranie nadal pozostawia po sobie ogromną ilość śladu węglowego. Współczesne pralki nadal produkują około 51 kg dwutlenku węgla rocznie elektrycznej suszarki ponad 150 kg. Pralki starszej generacji potrafiłeś używać między 12 a 15 l wody w jednym cyklu prania obecnie udało się zredukować tą liczbę do około 6 l co jednak w skali roku powoduje znaczne jej zużycie. Jak więc możemy sprawić aby nasze pranie stało się bardziej przyjazne dla naszej planety?
Przede wszystkim ograniczmy używanie elektrycznych suszarek do minimum jeżeli takowe posiadamy. Starajmy się suszyć nasze ubrania na zewnątrz tak często jak tylko to możliwe. Ubrania pisz w jak najniższej możliwej temperaturze ograniczy to zużycie prądu. Większość naszych ubrań nie wymaga prania wysokich temperaturach ponieważ nie są one brudne lecz po prostu nieświeże. Pamiętajmy również, aby pralkę zapełniać całkowicie i nie uruchamiać jej, gdy w środku znajduje się jedynie połowa ubrań które mogłaby pomieścić w jednym cyklu prania. Bardzo istotną rzeczą jest też używanie odpowiedniego proszku do prania i tutaj z pomocą przychodzi firma John Econ oraz jej ekologiczne proszki do prania. Tradycyjnie proszki do prania zawierają szkodliwe składniki takie pochodne ropy naftowej, fenole, wybielacze na bazie chloru oraz sztuczne barwniki konserwanty i kompozycje zapachowe. Niektóre z tych składników oprócz tego że są szkodliwe dla środowiska są również niebezpieczne dla naszego zdrowia wywołując podrażnienia, alergię a nawet choroby nowotworowe. Ponieważ część naszych ubrań przylega bezpośrednio do skóry warto trzymać się od takich składników z daleka. Produkty firmy John Econ takie jak proszki do prania używa ją jedynie składników takich jak soda kalcynowana oraz sole zmiękczające wodę, których źródłem pochodzenia jest sama natura.
Kolejnym atutem używania proszków do prania John Econ jest ich wydajność. Jedno opakowanie proszku wystarczy nawet na 50 prań. Zamiast używać sztucznych, chemicznych i mało wydajnych proszków, które wymagają użycia połowy szklanki na jedno pranie możemy je zastąpić dwoma płaskimi łyżkami stołowymi proszku John Econ, którego wydajność i skuteczność w praniu będzie dokładnie taka sama. Dodatkowo nasze ubrania nie przeciągną sztucznymi kompozycjami zapachowymi imitującymi świeżość a zapach naszych ubrań będzie całkowicie naturalny.
Korzystając z ekologicznych środków czyszczących sprzyjamy mnie tylko środowisku naturalnemu, lecz także naszemu zdrowiu. Unia Europejska narzuca coraz większe limity na wykorzystywanie szkodliwych substancji chemicznych takich jak fosforany w chemii gospodarczej. Ograniczenia z czasem będą coraz większe lecz warto zmienić swoje nawyki na bardziej przyjazne dla środowiska już teraz.
